Wyjście Smoga

Nielegalne dopłaty do kotłów na węgiel – rządowy Program Czyste Powietrze niezgodny z prawem – apel PAS do Premiera

Program Czyste Powietrze jest niezgodny z przepisami prawa unijnego, które zezwalają na finansowanie jedynie urządzeń spełniających najwyższe klasy energetyczne potwierdzone etykietą energetyczną. Wsparcie dla dużej części kotłów na paliwa stałe (węgiel, drewno) jest nielegalne.

Polski Alarm Smogowy złożył do prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska wniosek w interesie publicznym o dostosowanie Programu priorytetowego Czyste Powietrze do wymogów prawa Unii Europejskiej.

W Programie Czyste Powietrze dla kotłów na węgiel i biomasę nie określono wymogów klasy energetycznej. Co ciekawe, wymóg klas energetycznych wprowadzono dla kotłów gazowych i olejowych (minimum klasa energetyczna A) czy pomp ciepła (minimum klasa A+).

Błąd po stronie rządu jest bezdyskusyjny i należy go niezwłocznie naprawić – przekonuje mecenas Jakubowski z Fundacji Frank Bold reprezentującej Polski Alarm Smogowy.

Zgodnie z artykułem 7 ust. 2 Rozporządzenia 2017/1369 z dnia 4 lipca 2017 r. ustanawiającego ramy etykietowania energetycznego, w przypadku gdy państwa członkowskie przewidują zachęty dotyczące produktu określonego w akcie delegowanym, zachęty te dotyczą najwyższych dwu istotnie licznych klas efektywności energetycznej lub klas wyższych, określonych w tym akcie delegowanym. Według naszej wiedzy najwyższe licznie reprezentowane klasy kotłów na paliwa stałe to A i A+. Dlatego też część kotłów (głównie węglowych), które obecnie są dopuszczone do dofinansowania z Czystego Powietrza nie powinna być wspierana ze środków publicznych.

Kolejnym problemem jest brak systemu kontroli na rynku urządzeń grzewczych w tym kotłów na węgiel i biomasę. Mimo, iż zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów i Rozwoju w sprawie wymagań dla kotłów na paliwo stałe od 1 lipca 2018 r. obowiązuje zakaz sprzedaży kotłów nie spełniających norm emisyjnych to przepisy te są nagminnie łamane, gdyż Inspekcja Handlowa nie ma podstaw prawnych do prowadzenia kontroli. W Polsce specjalizujemy się w tworzeniu martwego prawa – mówi Andrzej Guła – lider Polskiego Alarmu Smogowego, z jednej strony obowiązuje zakaz pozaklasowych „kopciuchów”, a z drugiej są one w dalszym ciągu w obrocie ponieważ rząd nie wprowadził odpowiednich mechanizmów kontrolnych.

Nie są również kontrolowane wymagania w zakresie etykiet i klas energetycznych. Art. 7 ust. 4 wspominanego rozporządzenia mówi, iż państwa członkowskie ustanawiają przepisy dotyczące sankcji i mechanizmów egzekwowania mających zastosowanie do naruszeń niniejszego rozporządzenia i aktów delegowanych oraz wprowadzają wszelkie środki niezbędne do zapewnienia wdrożenia tych przepisów. Określone sankcje muszą być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające.

Wraz z wnioskiem o usunięcie naruszeń prawa w regulaminie programu Czyste Powietrze, Polski Alarm Smogowy przesłał do Premiera Morawieckiego apel o pilne wznowienie naboru wniosków, który został wstrzymany w styczniu br. Takie działanie w odniesieniu do programu, który miał działać nieprzerwanie prowadzi do spadku zaufania ludzi oraz obniża wiarygodność instytucji państwowych – mówią przedstawiciele PAS. Jeśli przerwy w programie są konieczne, powinny być one dokładnie wytłumaczone i zakomunikowane ludziom z odpowiednim wyprzedzeniem.

W apelu do Premiera PAS wymienia również konieczne zmiany – stworzenie sprawnego systemu dystrybucji pomocy oraz stworzenie programów dla budynków wielorodzinnych, w których również występuje niska emisji. Obecnie z programów pomocy wykluczono dużą część społeczeństwa, która mieszka w budynkach wielorodzinnych – mówi Andrzej Guła. PAS rekomenduje zmiany polegające na przywróceniu do życia tzw. premii termomodernizacyjnej, z której przez wiele lat mogły korzystać wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. Niestety w ostatnich latach ten mechanizm, ze względu na brak środków, przestał funkcjonować jak należy.

Jeśli nie dokona się pilnych zmian w programie Czyste Powietrze wiarygodność rządowych działań antysmogowych może zostać podważona, a proces likwidacji źródeł niskiej emisji wyhamuje już na samym starcie – czytamy w apelu PAS do Premiera Morawieckiego.