Rybniccy Strażnicy Miejscy zaczęli pobierać próbki popiołu z pieców centralnego ogrzewania. Jeśli analiza ujawni spalanie odpadów posypią się kary.
– Do kontroli wytypowaliśmy kilkanaście nieruchomości, w sprawie których od początku sezonu grzewczego otrzymujemy sygnały o spalaniu odpadów. Kontrole przeprowadzamy również tam, gdzie poprzednie wizyty strażników ujawniły nieprawidłowości oraz tam, gdzie nieporządek na posesji może świadczyć o spalaniu gromadzonych na podwórzu odpadów – czytamy na stronie Straży Miejskiej.
Koszt badania jednej próbki popiołu wynosi około 500 zł. Są one przekazywane do Centrum Badań Środowiska Sorbchem z Rudy Śląskiej. Przypomnijmy, że podobne działania prowadzi Straż Miejska w Radlinie i Wodzisławiu Śląskim.
***
Jak zgłaszać spalanie odpadów rybnickiej Straży Miejskiej?
1.Telefonicznie:
- dyżurny: nr bezpłatny 986 lub 32 4227254;
- dzielnicowi:
– Chwałowice, Niedobczyce, Radziejów, Popielów: 535 970 974
– Boguszowice Osiedle, Boguszowice Stare, Kłokocin, Gotartowice: 534 806 600
– Śródmieście, Meksyk, Smolna: 781 986 999
– Maroko Nowiny, Zamysłów, Niewiadom: 781 986 001
– Wielopole, Golejów, Rybnicka Kuźnia, Grabownia, Ochojec: 781 986 333
– Orzepowice, Zebrzydowice, Chwałęcice, Stodoły: 781 986 444
– Ligota- Ligocka Kuźnia, Paruszowiec – Piaski, Rybnik Północ, Kamień: 535 970 973
2. Na adres e-mail: interwencja@sm.rybnik.pl
3. Osobiście w siedzibie Straży Miejskiej w Rybniku (ul. Reymonta 54)
Uwaga! Zgłoszenie może być dokonane anonimowo!
***
Spalanie odpadów a prawo
Spalanie śmieci jest karalne! (Art. 191 ustawy o odpadach). W piecach i kotłach można spalać tylko to, co jest przewidziane jako ich paliwo, tj. węgiel, drewno, pellet. Żaden odpad z gospodarstwa nie jest przewidziany jako opał.
Strażnik miejski w Rybniku ma prawo wejść na teren prywatnej posesji i skontrolować, czy dochodzi do spalania odpadów (art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska). W przypadku stwierdzenia tego procederu mandat wynosi do 500 zł.
Jeśli właściciel nieruchomości nie przyznaje się do palenia odpadów strażnik może pobrać próbki z kotła – w razie potwierdzenia właściciel, oprócz mandatu, ponosi także koszt badań laboratoryjnych (1 tys. do 1,6 tys. zł).
W razie odmowy przyjęcia mandatu sprawa jest kierowana do sądu. To może zakończyć się mandatem w wysokości do 5 tys. zł, a nawet karą pozbawienia wolności (art. 183 Kodeksu karnego)!
Uwaga! Utrudnianie lub uniemożliwienie wykonania strażnikowi kontroli posesji jest przestępstwem i podlega karze pozbawienia wolności do 3 lat! (art. 225. § 1. Kodeksu karnego).